Ciekawy film, zaskakujący, trzyma w napięciu i dobrze się go ogląda. Jake Gyllenhaal gra żołnierza który dzięki wyjątkowej technologii zostaje wysłany na niecodzienną misję. Ma możliwość stania się kimś innym na ostatnie minut życia tej osoby. Człowiek, którego ciało "pożycza" jedzie właśnie z przyjaciółką pociągiem, który za osiem minut wybuchnie. Misja polega na odnalezieniu bomby i zamachowca, który szykuje następne ataki. Ośmiominutowych podróży jest kilkanaście, za każdym razem dzieją się w ich trakcie inne rzeczy. Mamy czas rzeczywisty i czas w kompletnie innym wymiarze. Zakończenie jest inne niż można by się było spodziewać. Warto poświęcić półtorej godziny, fajny film.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz