Dziś bardzo dobry dzień kinowy. Kolejny film akcji. Za dużo zdradzać nie będę, ale bardzo zachęcam do obejrzenia. Angelina doskonale pasuje do roli agentki CIA, dzieje się sporo i nikt nie jest tym, za kogo się podaje. Dużo strzelania, zemsta, miłość i dwóch prezydentów. Jednak przede wszystkim akcja i dynamika. Poza tym niewielka, ale charakterystyczna, rola Daniela Olbrychskiego, który mówi swoim własnym głosem, mimo tego, że w kinie mówił innym:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz