czwartek, 20 października 2011

86. Hangover II


Pierwszy Hangover uwielbiamy, niestety druga część szału nie robi. Oczywiście, wiadomo było, że będzie bardzo podobnie, ale nie na tym polega problem. Główną wadą tego filmu jest to, że jest taki sobie. W pierwszej części żarty były naprawdę zabawne, dużo się działo i miało jakąś logikę. W drugim filmie wszystko jest naciągane, a fajne momenty się zdarzają, ale nie przeważają. Tragedii nie ma, ale to już nie to.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz