poniedziałek, 8 sierpnia 2011

67. Captain America : The First Avenger

Bardzo fajna, rzetelna komiksowa adaptacja nosząca wszelkie znamiona hitu. Mamy akcję "od zera do bohatera", doskonałe efekty specjalne - jednak tak umiejętnie wygenerowane, że budzą emocje, a nie tylko zachwyty nad rozwojem techniki. Oprócz zwalającego z nóg - siłą i intelektem - Kapitana Ameryki ( w tej roli Chris Evans) dla równowagi mamy złego bohatera - Red Skull ( Hugo Weaving), który chce panować nad światem i jest paskudnie straszny (ujmujące w temacie złego bohatera jest to, że aktor czasami gra własną twarzą, a częściej ucharakteryzowaną czerwoną czachą; zapewne musiał siedzieć pięć godzin zanim go pomalowali, ale efekt jest super, o wiele lepszy niż komputerowa maska). Jest też kobieta - z brytyjskim akcentem, cała masa odważnych żołnierzy, no i planeta do uratowania. My bardzo lubimy adaptacje komiksów i oczekujemy po nich świetnej zabawy - to właśnie dostaliśmy.I happy end, miły bonus. Jedyny mankament to 3D, zupełnie zbędne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz