sobota, 7 sierpnia 2010

Bavaria Apple Malt O%

Kontynuując temat piw bezalkoholowych... Właściwie wcale nie miałam ochoty na bezalkoholowe, ale skusił mnie napis "apple malt", ponieważ od powrotu z UK szukam czegoś podobnego do cydru. Całą Łódź (piwną mekkę) z Hedonistą objechaliśmy i nic. W rodzinnym mieście - nic. W Almie i Piotrze i Pawle - nic! Cydru nie ma. Jak się zrobi chłodniej trzeba będzie po prostu zrobić w domu:)
Wracając jednak do tematu. Bavaria obok cydru nawet nie leżała, ale jest zrobiona z samych naturalnych składników, więc smakuje całkiem przyjemnie. Taka lekko gazowana jabłkowa oranżada. Jednak o niebo lepsze od sztucznego i nabuzowanego CO2 Redds'a, który z kolei nigdy nie leżał obok piwa.
W jednym zdaniu podsumowując: Bavaria to fajny napój, szczególnie na gorące dni. Wkrótce wypróbuję wersję alkoholową.

A cydru nadal będę szukać. Jakby ktoś znalazł gdzieś, to proszę kupić dla mnie, ojczyzna Wam tego nie zapomni :)

4 komentarze:

  1. http://webtrunki.pl/?k=sp&id=375

    OdpowiedzUsuń
  2. dzięki, jedziemy tam w następny weekend :) Hedoniści :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ma sprawy. Następnym razem szukajcie pomocy wśród znajomych:)

    OdpowiedzUsuń
  4. W Szwecji w każdym supermarkecie.A do Szwecji pyk promem i już:)

    OdpowiedzUsuń